niedziela, 21 września 2014

fejm



Czy jest jakas osoba, ktora nigdy nie powiedziała "a kojarze, to ten fejm".
No właśnie, nie chodzi mi tu o tak zwane askowe fejmy, bo o tym szkoda gadać. Mam na myśli bardziej takie miejscowe sławy. Tak te, które mają dużo znajomych i lajków na fejsie, jak rzucisz ich nazwiskiem, nikt nie będzie go znał, tylko kojarzył i mordka właściciela będzie błąkała się po głowie. To są po prostu ludzie znani z tego, że są znani, mają swoje "5 minut", które szybko przemija, a oni jako sławni imprezowicze ledwo kończą szkołę i dopiero potem dochodzą do wniosku, że to wszystko co robili było takie fałszywe, na pokazówke.


Wiele osób chciało by być fejmami, objawia się to na przykład takim żebraniem o lajki:
"hej, założyłam się z koleżanką, że będę miła 100 like po profilówką, pomożesz??? :****"
Jak spojrzeć na to z boku, to wcale nie jest to takie fajne, wręcz żałosne. Wystawiasz się na opinie wielu ludzi, przejmujesz się tym co mówia i myslą o tobie.

Taka jest moja opinia, to trochę kontrowersyjny temat, dlatego napiszcie, co wy sądzicie o takich ludziach w komentrzach :)


6 komentarzy:

  1. Ja nie chcę być fejmem i nigdy tego nie chciałam, nie rozumiem osób, które tak bardzo na siłę tego pragną..
    http://nutellaax.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie chciałabym być fejmem.Dla mnie to nie ma sensu tak samo jak wymuszone lajki (nawet i nie muszą być wymuszone). Ciekawa notka.

    Zapraszam --> http://moje-sprawy-codzienne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Te żebrania o lajki są tak żałosne, że nie wiem :) Nie wiem co fajnego jest w byciu fejmem, że potem nie ma sie życia prywatnego? :) czy co..

    http://sensiblees.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Heh, u mnie w mieście jest kilka takich dziewczyn, które każdy zna ;p

    polgia.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  5. "Fejmowanie" jest głupie
    sweethomesweety.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny blog! zajrzyj do mnie!\
    http://nataliasblloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń